Drogi Mikołaju!
Na święta prosi się o wspaniałe, drogie prezenty albo o szczęście i zdrowie dla rodziny. Jednak ja proszę o coś zupełnie innego. Pragnę, aby było jak dawniej! Chcę być taka jaka byłam! Kiedyś rodzice mówili mi "Walcz do końca. Nie poddawaj się!" Jednak dzisiaj się poddałam. Upadłam i nie wstałam. Co stało się z dziewczyną, która trenując pływanie kilka lat temu potrafiła jechać na zawody z gorączką? Co stało się z dziewczyną, która mimo złamanego palca o 6:00 rano wskakiwała do wody na basenie? Nic się nie stało. Poprostu się zmieniła. Na gorsze, a teraz próbuje to odwrócić. Więc proszę o:
*Pomocną dłoń, która pomoże mi wstać,
*Przyjaciół, którzy mnie nie opuszczą,
*Miłość i szacunek wobec bliźnich,
*Ciepłe słowo rozgrzewające moje serduszko,
*Zmianę w moim życiu,
*Wiarę, że tak będzie :)
Dzieci wierzą , że Święty Mikołaj w wielkich saniach, przez komin przyniesie im wymarzony prezent. Ja też wierzę, a marzenia się spełniają.
Trzymam kciuki aby te juz dorosłe życzenia sie spełniły :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
Usuńbędzie dobrze :* marzenie wcześniej czy później się spełniają - wiem to po sobie ;) obserwuje
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki aby Twoje marzenia się spełniły :) Nie dziękuj :P
OdpowiedzUsuńZdecydowanie marzenia się spełniają, wierzę w to :) a nawet z nawiązką lubią się spełnić :D
OdpowiedzUsuńDzieci wierzą w Mikołaja a u nas chyba najważniejsze...żeby uwierzyć w siebie. I tego przy okazji tego dnia życzę:)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za Twoje marzenia.
OdpowiedzUsuńWierzę w Ciebie!! :)
OdpowiedzUsuńhttp://justdaaria.blogspot.com/
Zdecydowanie najlepszy post do Mikołaja jaki ostatnio czytałam. Mam nadzieję, że Twoje życzenia się spełnią :)
OdpowiedzUsuńMój blog - Klik
Oby Mikołaj zesłał Ci takie dobre dusze :*
OdpowiedzUsuńPiękny list do Mikołaja!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, aby wszystkie życzenia się spełniły :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Twoje życzenia się spełnią. :) każdego powinny. :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, żeby się spełniło :)
OdpowiedzUsuńJest też drugi plus-ogrzeję sobie ociupinkę kciuki :D
Trzymam kciuki zatem by Twoje marzenie się spełniło, choć myślę, że ludzie się zmieniają z wiekiem. Może Tobie się tylko wydaje, że na gorsze?
OdpowiedzUsuńTrzymam za Ciebie kciuki. Mnie też dopadł mały kryzys, ale wszystko idzie już w lepszym kierunku. :)
OdpowiedzUsuńPod kilkoma marzeniami sama mogłabym się podpisać. Życz dużo siły, trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńWierzę, że Mikołaj Ciebie wysłucha! Pamiętaj jednak, że musisz mu pomóc i sama zawalczyć o lepsze jutro. Masz w sobie siłę, którą pewnego dnia odnajdziesz. Musisz tylko szukać! ;)
OdpowiedzUsuńWszystko zależy od nas samych, potrzebujemy tylko nieco siły i motywacji by zebrać się w sobie i ruszyć na przód. Tego Ci życzę.
OdpowiedzUsuńI oby spełniły się te życzenia. Ty natomiast postaraj się pomóc szczęściu na ile to będzie możliwe - większa szansa,że się uda! ;)
OdpowiedzUsuńWidać że nie myślisz materialistyczne o świętach ;)
OdpowiedzUsuńAkurat choroby i urazy nie robią z trenującego bohatera, a kogoś nierozsądnego... Nie uwzględniasz jednego - zmiany są czymś naturalnym w życiu człowieka - zmieniamy się... Nagle coś, za co mogliśmy się dać pokroić, przestaje być aż tak ważne, bo ustępuje miejsca czemuś innemu.
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy wiesz tak naprawdę co to jest wyczynowy sport. Trenowałam pływanie przez 8 lat i nie opuściłam przez ten czas ani jednego treningu. Jednak były efekty. Rozmawiałam z wieloma pływakami, którzy startowali na igrzyskach olimpijskich, i aby osiągnąć swój cel potrzeba albo talentu, albo ciężkiej pracy ;)
UsuńNie uważam się za bohaterkę, ale za osobęz która, walczyła do końca. Zawsze.
Pozdrawiam Niecoinna
Niesamowite! Pięknie napisane. Ludzie często się poddają z różnych powodów, a przecież nie ma rzeczy niemożliwych. Wiele można osiągnąć własną pracą. Uwierzmy w to! :)
OdpowiedzUsuń